11 edycję Festiwalu „Inspirowane górami….” zakończył piękny wieczór w Teatrze im. St. I. Witkiewicza. Wyjątkowa Hanna Banaszak oczarowała zgromadzoną publiczność. Podczas recitalu można było przeżyć radość i doznać wzruszeń. Nie zabrakło momentów refleksji. Jedno jest pewne - znakomita Artystka potwierdziła swoją klasę i wybitne umiejętności wokalne. Ten wieczór na długo pozostanie w pamięci zgromadzonej publiczności.

Hanna Banaszak swoją drogę artystyczną rozpoczęła pod koniec lat 70. Często podkreśla, że w pracy interesuje ją różnorodność i wiarygodność każdej kolejnej odsłony. Już na samym początku zainteresowali się nią współcześni poeci i kompozytorzy. Byli wśród nich: Jerzy Wasowski, Wojciech Młynarski, Andrzej Trzaskowski, Jonasz Kofta, Jeremi Przybora, Jerzy „Duduś” Matuszkiewicz, a także Jerzy Satanowski, Jan „Kanty” Pawluśkiewicz i Zbigniew Preisner, Józef Baran i inni.

Swoją interpretacją uwspółcześnia poezję Jana Kochanowskiego. Wykonuje wiersze J. Brodskiego, W. Szymborskiej, J. Kaczmarskiego... Zmierzyła się wokalnie z muzyką Mozarta, Vivaldiego, Mangione, Metheny-ego, Davis-a, Gershwina, Ellingtona...

(GG)