Przekaz pokoleniowy w muzyce na Podhalu nie jest procesem obcym. Przekazywanie tradycji, wartości, stylów oraz umiejętności muzycznych z jednego pokolenia na kolejne odbywa się przeważnie w obrębie rodzin. W rodzinach „muzykantów” dzieci często uczą się gry na instrumentach od rodziców lub dziadków, kontynuując tym samym rodzinne tradycje artystyczne. I tą pokoleniowość mogliśmy usłyszeć podczas koncertuSiła Korzeni. Władysław Zarycki in memoriam”. Najpierw zabrzmiały oryginalne nuty i wiersze autorstwa Władysława Zaryckiego, a o ich powstaniu i wykonywaniu przez współczesnych muzykantów opowiadał Jan Karpiel-Bułecka. Następnie syn Władysława – Andrzej Zarycki, kompozytor, aranżer i pianista, rozpoczął koncert Tatrzańskiej Orkiestry Klimatycznej z udziałem solistek, swoich córek Julii i Marii Zaryckich oraz uczennic Basi Giewont i Aleksandry Krupy.

Jednego wieczoru mogliśmy posłuchać trzech pokoleń Zaryckich i dzięki takim rodzinom muzyka nieustannie się rozwija, zachowując jednocześnie kontakt z przeszłością.