Zespół zaprezentuje się w kategorii I tradycyjnej.

Zespół Góralski Turnie powstał przy Muzeum Tatrzańskim w Zakopanem w 2022 roku, ale już wcześniej muzealnicy –pracownicy tej placówki pochodzących z góralskich rodzin i grający na instrumentach uświetniali niejednokrotnie wernisaże i wydarzenia organizowane przez Muzeum. Choć zespół jest młody, to składa się z wybitnych muzykantów, śpiewaków i wytrawnych góralskich tancerzy, którzy z potrzeby serca postanowili zebrać się i stworzyć grupę, która będzie prezentowała najpiękniejsze tradycje swoich przodków. Wśród członków zespołu są pracownicy Muzeum Tatrzańskiego i przyjaciele tej placówki, przedstawiciele wiekowych góralskich rodów. Pomysł utworzenia grupy wyszedł od byłej dyrektor Muzeum Tatrzańskiego Anny Wende-Surmiak. Jako że Muzeum Tatrzańskie jest znakomitym depozytariuszem zbieranego od ponad 100 lat podhalańskiego folkloru, rzemiosła artystycznego tworzonego przez górali jeszcze w XIX wieku czy najdawniejszych strojów góralskich, to Turnie mają być żywą wizytówką górali spod Tatr. Zespołowi zależy na przekazie i prezentowaniu najdawniejszych zwyczajów, autentycznych obrzędów, tradycyjnego muzykowania, śpiewu i tańca.

Posiady w Świyntego Scepona to obraz tradycyjnej biesiady podczas drugiego dnia Świąt Bożego Narodzenia. Dzień świętego Szczepana na Podhalu otwierał czas kolędniczych odwiedzin, które tradycyjnie trwał od drugiego dnia świąt Bożego Narodzenia do święta Trzech Króli. W kościele tego dnia święcone był owies. Dzień 26 grudnia w góralskich chałupach upływa w bardzo radosnej atmosferze – po czasie adwentu i Bożego Narodzenia spędzanego w ścisłym gronie rodzinnym, gromadzono się by wspólnie muzykować, cieszyć się Narodzeniem Bożej Dzieciny, śpiewać kolędy. Tego dnia odwiedzało się rodzinę i sąsiadów.

Grupy kolędnicze były wyczekiwane przez gospodarzy. Najstarszym znanym na Podhalu przedstawieniem kolędniczym jest spisana w latach 20-tych ubiegłego wieku przez ówczesnego i wieloletniego dyrektora Muzeum Tatrzańskiego – Juliusza Zborowskiego tzw. „Szopka Zakopiańska”. To grupa pasterzy w oryginalnych strojach, którym towarzyszył mędrzec – dziad i oczywiście anioł z szopką głoszący dobra nowinę. Kolędnicy zawsze chętnie byli przyjmowani przez gospodarzy, bo byli orędownikami szczęścia, winszowali pomyślność i rozbawiali domowników.

Głównym wątkiem osadzonego w 20-leciu międzywojennym widowiska, będzie wizyta osobliwych kolędników, to: baca i trzej juhasi o imionach Fedor, Stach i Iwan. Teksty wypowiadane przez bohaterów to archaiczna gwara podhalańska przeplatana ze słowacczyzną. Etnografowie dowodzą, że ta forma kolędniczych odwiedzin została zapożyczona przez górali z Podhala już w XVIII stuleciu właśnie od wędrownych grup z dawnych Górnych Węgier, dzisiejszej Słowacji. Już sam Zborowski zauważył, że teksty oryginalne zostały nieco "spolszczone". „Turnie” zaprezentują oryginalne, archaiczne stroje kolędnicze, a także stuletni przyodziewek. Ciekawostką będą także starodawne instrumenty pasterskie: dudy, fujera czy piscołka.